Dziwna była pogoda wiosną, dziwna była pogoda latem tego roku. Najpierw doskwierała susza, której skutki długo odczuwaliśmy, potem w niektórych rejonach przypalało słońce i słupek rtęci wędrował do niezwykle spotykanych u nas wartości, a w innych rejonach temperatura była umiarkowana, ale słońce rzadko wyglądało zza chmur, na ziemię spadały hektolitry wody. Gdy jedni ledwo oddychali, drudzy zadawali pytanie – gdzie to ocieplenie klimatu?

Zmiany klimatyczne

Wokół zmian klimatycznych krąży wiele mitów – jedni kwestionują sam fakt zmian („Naukowcy się nie zgadzają”), drudzy, że to efekt działalności człowieka („Człowiek ma niewielki wpływ”, „To naturalne zmiany klimatu”), kolejni wysuwają twierdzenia, że zmiany te przyniosą pozytywny skutek dla ekosystemów i gospodarki światowej. Fakty, jakkolwiek niewygodne, pozostaną faktami i wcześniej czy później, wszyscy zaakceptują fakt, że z klimatem „coś” się dzieje. Tropikalne noce, wysoka temperatura i wilgotność w ciągu dnia, trąby powietrzne, gwałtowne opady nie są, czy raczej wypada powiedzieć nie były cechami typowymi dla klimatu w naszej szerokości geograficznej.

Jak przystosować się do zmian klimatycznych?

Niegdysiejsze marzenia o hodowli pomarańczy na wybrzeżach Bałtyku wydają się już nie tak odległe jak jeszcze dekadę lat temu. Pojawienie się egzotycznych gatunków roślin to nie jedyna zmiana w ekosystemach jaka nas czeka. Z pewnością pojawią się też egzotyczne owady,  większe i mniejsze zwierzęta. Najtrudniejsze jednak jest przyzwyczajenie się do zmian tzn. funkcjonowania w temperaturach powyżej 30 stopni Celsjusza. Upały nie służą absolutnie nikomu – chociaż pojawiająca się ostrzeżenia i alerty adresowane są do osób starszych i dzieci, młodzi ludzie również powinni unikać przebywania na zewnątrz (w szczególności opalania!), gdy temperatura osiąga najwyższe wartości w ciągu dnia. Drugą sprawą jest ochrona przed słońcem, a więc noszenie odpowiednich ubrań, nakryć głowy, stosowanie kremów z filtrami. Trzecia to nawadnianie – w gorące dni trzeba przyjmować odpowiednią ilość płynów (woda, maślanka, owoce z dużą ilością wody, zupy). Kolejną kwestią jest wietrzenie mieszkań – w większości przypadków robimy to źle (nie zasłaniamy okien, otwieramy je w ciągu dnia), co przekłada się na jakość funkcjonowania i spania. Do zmian łatwiej dałoby się przyzwyczaić, gdyby zachodziły stopniowo, stabilnie, tymczasem zjawiska klimatyczne zachodzą gwałtownie, dynamicznie, czasem na przekór prognozom.